Był kiedyś inny świat, który znałeś ty, który znałam ja
Odmierzałam czas, w rytm twoich kroków
Razem biegliśmy za ogniem który bezlitośnie zmienić miał miasto w popiół
Był kiedyś inny świat, miłość bez tchu
Chce ufać znów że rozumiesz bez wielkich słów, że twoje usta dotkną jeszcze raz moich ust
Zamykam oczy, czuje jak, w twoich dłoniach tonie moja twarz
Przysięgasz miłość aż po śmierć, słyszę wspólne bicie naszych serc
I chociaż walczysz z całych sił o coś więcej niż parę chwil
Po cichu ciągle wierzę że, nadejdzie taki dzień, gdy wrócisz by stąd zabrać mnie
I powiesz mi, wciąż kocham cie
Wciąż kocham cie
Zamykam oczy, czuje jak, w twoich dłoniach tonie moja twarz
Przysięgasz miłość aż po śmierć, słyszę wspólne bicie naszych serc
I chociaż walczysz z całych sił o coś więcej niż parę chwil
Po cichu ciągle wierzę że, nadejdzie taki dzień, gdy wrócisz by stąd zabrać mnie
I powiesz mi, wciąż kocham cie
Wciąż kocham cie
Powróci tamten letni czas
Zabierz mnie
Odżyje blask sierpniowych barw
Zabierz
Będziemy razem dalej iść
Zabierz mnie
By miasto nie przestało żyć
I chociaż walczysz z całych sił o coś więcej niż parę chwil
Po cichu ciągle wierzę że, nadejdzie taki dzień, gdy wrócisz by stąd zabrać mnie
I powiesz mi, wciąż kocham cie
Wciąż kocham cie